Góry nie zaznały krwi przez niemal trzy lata. Panujący w nich spokój trwał, od kiedy Wiktor Forst ujął mordercę nazywanego Bestią z Giewontu - i nic nie wskazywało na to, by sytuacja miała się zmienić. Koszmar nadszedł wraz z halnym. Dominika Wadryś-Hansen została wezwana do Zakopanego, gdy tuż przed wejściem do kaplicy na Wiktorówkach odnaleziono makabrycznie zamordowaną kobietę. Ciało rozcięto, wnętrzności wywleczono, a w ustach ofiary umieszczono monetę łudząco przypominającą te, którymi posługiwał się seryjny zabójca lata temu. Poszlaki prowadzą donikąd, odpowiedzi jednak zdaje się mieć osadzony w więzieniu Iwo Eliasz. Deklaruje, że zamierza się nimi podzielić - ale tylko z jednym człowiekiem. Człowiekiem, który zniknął.
Anders Soedergren jest człowiekiem sukcesu - młody, zdolny, przystojny, bogaty. Traktuje życie jak wyzwanie - grę, w której jest mistrzem. Nieoczekiwana i gwałtowna śmierć jednego z klientów burzy jego świat. Nagle traci kontrolę nad wieloma sprawami i staje przed wyborami, których jego gra do tej pory nie przewidywała. Tymczasem w pewien niedzielny poranek, w mieszkaniu nadkomisarza Roberta Krugłego zjawia się przerażony prokurator Michalczyk, oznajmiając mu, że właśnie zabił człowieka... Krugły musi wybierać, wobec kogo ma pozostać lojalnym: wobec prawa, czy wobec przyjaciela? Dlaczego prokurator zabił? Co wspólnego z tym zabójstwem ma sprawa napadu na konwój z pieniędzmi, którą Krugłemu wkrótce potem przydzielono w Komendzie Wojewódzkiej?